126. Zakładka z książką

126. Zakładka z książką

Witajcie!
... i kolejna zakładka gotowa na zabawę "Zakładkowy zawrót głowy" u Magos :)
Grafike znalazłam na mojej ulubionej stronce Pixabay.



Ahh... i znowu te przetarcia, no nie mogłam się powstrzymać!  Jak już pewnie wiecie, lubie takie postarzane rzeczy... :)

Pozdrawiam, Agnieszka :)


125. Zawieszka serce - transfer

125. Zawieszka serce - transfer

Witajcie :)

Pare dni temu przymierzałam się do transferu. Miałam dwa podejścia - za pierwszym razem zdarłam całą grafike 😅😅 na szczęście miałam taki sam obrazek w zapasie. Za drugim podejściem poszło lepiej i tak powstało lekko postarzone serduszko zawieszka.






I jak Wam jak się podoba, może być? :)

Prace zgłaszam na wyzwanie Szuflady Feria barw




Pozdrawiam, buziaki :) 
Aga:)

123. Poznajmy się czyli FotoGra Art-Piaskownicy

123. Poznajmy się czyli FotoGra Art-Piaskownicy

Witam! :)

Dzisiejszy post będzie nieco inny a mianowicie napiszę coś o sobie...


1. mam na imię ... + nick ... 
Agnieszka, w świecie blogowym Agnieszka T, facebook'owym & instagramowym agnesdecu :)

2. mój drugi świat to ...
Mój blog https://magia-zdobienia.blogspot.com/ oraz Facebook https://web.facebook.com/agnesdecu/

3. pochodzę/jestem rodowitą (...) mieszkam (...) 
21 lat Sosnowiec-tu się urodziłam :) pożniej Będzin przez kilka lat. Obecnie Sosnowiec, już na "swoim" z przedmężem... :) 

4. moja rodzina to 
Jestem jedynaczką choć moja rodzina jest bardzo liczna szczególnie od strony mamci... Do marca ubiegłego roku mieszkałam z rodzicami, obecnie mieszkam z moim partnerem i yorkusiem Brutusiem<3. Przez 16 lat towarzyszyła nam Dina Chow-chow, po dłuższym czasie adoptowaliśmy ze schroniska - Brutuska. I tu nasuwa mi się pewne powiedzenie 'Dom bez psa, kota lub innego zwierzątka to jak ogród bez kwiatów...' ;) 

5. etatowa (...) z wykształcenia (...) 
Ze względu na mój stan zdrowia, przez to co przeszłam KLIK jestem na rencie socjalnej od 2011roku. W 2009 ukończyłam Liceum Ogólnokształcące i przyznam że troszkę żałuję decyzji o LO, mogłam spróbować dostać się na ASP po gimnazjum... 

6. moją wielką pasją jest ...
Oczywiście Decoupage. Moja przygoda z tą techniką zdobniczą zaczęła się pod koniec 2015 roku za sprawą mojego K :) Miewałam chwile zwątpienia, chciałam z tego zrezygnować, a jednak... ta przygoda trwa do dziś - wciąż się uczę i nawet w tym miesiącu sprawiłam sobie medium do transferu. Najlepiej pracuje mi się na drewnie. Uzależniona jestem od kupowania serwetek, za dużo już mam ale co zrobić jak to jest silniejsze ode mnie?? :) Planuję również nauczyć się haftu krzyżykowego i tworzenia kwiatów z foamiranu.  

7. tego o mnie nie wiecie
Hmmm czego jeszcze nie wiecie? Z trudem ukończyłam studium Technik Administracji. Miałam dwa podejścia - ze wzgledu na to co mnie spotkało musiałam przerwać naukę na jakiś czas. 
Co by tu jeszcze dodać...?  już kiedyś o tym wspomniałam... przez kilka lat chodziłam na taniec towarzyski, jeździłam na turnieje i obozy taneczne (ach piękne to czasy były, jest co wspominać :) ). I ostatni news... uwielbiam góry a dokładnie Międzybrodzie Żywieckie - od małego, co roku tam jeżdżę :) 


I nadszedł czas na kolaż :)


____________

Na koniec życzę Wam Kochani zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych i mokrego śmigusa dyngusa ;) 

120. Misz  masz... :)

120. Misz masz... :)

Witajcie Kochani!

Dziś będzie dużo zdjęć czyli: foto relacja z pokazu robienia kwiatów z foamiranu, wygrana w candy, kurki karczochowe i moje pierwsze jajo całe w piórkach :)

Kwiaty z foamiranu:


                                   





Wygrana w candy. 
Kasieńko Kochana jeszcze raz bardzo dziękuję za te wspaniałości :))
Już  mam nawet kilka pomysłów do czego wykorzystam te cudowne, kolorowe kwiatuszki i tasiemki :)


...kurki urocze :) 

A na koniec wspomniane kuraki karczochowe i jajo w piórkach 



Aha i muszę się pochwalić czymś jeszcze....  Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej u Nefrologa. Wyniki znacznie się poprawiły z czego się ogromnie cieszę!! :) wszystko w normie, ani jednej strzałki w górę i w dół, oczywiście poza kreatyniną - dużo za wysoka, w końcu to normalne przy niewydolności nerek... 
Czyż to nie wspaniała wiadomość po 6 latach...? :)

Dziękuję za odwiedziny i wszyściutkie komentarze jakie po sobie zostawiacie, nawet nie wiecie ile mi sprawiają radości, są jak miodek na moje serducho ;)
Pozdrawiam, buziaczki :* 

Copyright © 2014 Magia zdobienia , Blogger